W idealnym świecie zarówno żona jak i mąż przez cały okres trwania małżeństwa pracują na majątek wspólny, a potem oboje starają się, by go powiększyć albo chociaż zachować. Właśnie z takim zamysłem zostały wprowadzone przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego o wspólności majątkowej. Zgodnie z prawem oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Czasami jednak rzeczywistość odbiega od założeń i wtedy istnieje możliwość, by dokonać nierównego podziału majątku małżonków.
Kiedy, jak i dlaczego można ustalić nierówne udziały w majątku wspólnym, dowiesz się z lektury tego artykułu.
Ale od początku…
Z czego wynikają równe udziały w majątku wspólnym małżonków?
Z chwilą zawarcia małżeństwa, między małżonkami powstaje wspólność majątkowa, obejmująca przedmioty nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Gdy małżeństwo kończy się rozwodem, wszystkie te przedmioty podlegają równemu podziałowi.
Istnieje możliwość, by jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego zdecydować, że oboje małżonkowie zachowają odrębne majątki. W tym celu u notariusza powinni zawrzeć małżeńską umowę majątkową, potocznie zwaną intercyzą. Taka umowa może sprawić, że majątki małżonków nie stają się automatycznie jedną masą, a każde z nich swobodnie będzie dysponować tym, co nabędzie w trakcie trwania małżeństwa.
Jeżeli nie zawarłeś intercyzy, a chcesz podważyć zasadę równych udziałów w majątku wspólnym, będziesz musiał przed sądem przedstawić mocne dowody.
Podział majątku nierówne udziały
Kiedy można domagać się ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym? Kodeks stanowi o tym, że z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, aby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania majątku. Praca przy wychowywaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym także jest uwzględniana przy ocenie przyczyniania się do powstania majątku.
Jak sam widzisz, kryteria są dosyć nieostre, a dużo zależy tutaj od oceny sądu. Właśnie z tego powodu orzecznictwo dotyczące ustalenia nierównych udziałów jest dość bogate, a sądy rejonowe chętnie do niego sięgają.
Naczelna reguła, na którą na przestrzeni dekad powoływał się Sąd Najwyższy brzmi: odejście od zasady równości udziałów jest możliwe tylko wtedy, gdy małżonek w sposób rażący i uporczywy nie przyczynia się do powstania bądź powiększenia majątku stosownie do swoich możliwości zarobkowych i sił.
Inaczej sąd będzie oceniał te siły w przypadku osoby całkowicie niezdolnej do pracy, a inaczej w przypadku zdrowej osoby, która przez lata nie wykazywała inicjatywy, by podjąć zatrudnienie.
Reasumując, aby sąd mógł orzec o nierównych udziałach w majątku wspólnym, muszą zaistnieć trzy przesłanki:
- po pierwsze jeden z małżonków musi zgłosić takie żądanie,
- po drugie muszą zaistnieć ważne powody dla takiego żądania,
- a po trzecie – i chyba najbardziej istotne – małżonkowie w różnym stopniu przyczynili się do powstania majątku wspólnego.
Ustalenie nierównych udziałów – czym są ważne powody?
Małżonek, który chce orzeczenia nierównych udziałów w majątku wspólnym, musi posiadać mocne argumenty do nierównego podziału majątku. W przepisach prawa mowa o ważnych powodach. „Ważne powody” to okoliczności, które z etycznego punktu widzenia przemawiają za ustaleniem nierównych udziałów.
Oznacza to, że coś w Waszym małżeństwie nie funkcjonowało prawidłowo, któreś z Was dawało z siebie o wiele więcej niż to drugie. Ustalenie nierównych udziałów ma zrekompensować tę dysproporcję.
Można tutaj przytoczyć szereg przykładów z orzecznictwa. Ważnymi powodami są na przykład:
- trwonienie majątku,
- uzależnienie od alkoholu/narkotyków/zakupów itp.,
- hazard,
- prowadzenie podwójnego życia,
- permanentne pozostawanie bez pracy przy jednoczesnym braku troski o dom i dzieci.
Ważne powody co do zasady muszą być zawinione przez małżonka. To, że ktoś ze względu na poważną chorobę nie pracował, nie uzasadnia orzeczenia nierównych udziałów. Podobnie duża różnica w zarobkach sama przez się nie uzasadnia orzeczenia nierównych udziałów – ważne by zarobki odpowiadały realnym możliwościom danej osoby.
Innym ważnym powodem przemawiającym za ustaleniem nierównych udziałów może być także długotrwałe osobne zamieszkiwanie, tzw. separacja faktyczna. Jeśli od lat każde z małżonków żyje swoim własnym życiem, ale żadne z nich nie zatroszczyło się o formalne rozwiązanie małżeństwa, może się okazać, że status materialny każdego z nich się różni. Trudno uznać za sprawiedliwe, by jedno z małżonków było biernym beneficjentem wzmożonych starań tego drugiego.
Stopień przyczyniania się każdego z małżonków do powstania majątku wspólnego
Przepisy kodeksu wprowadzają domniemanie, zgodnie z którym małżonkowie w równym stopniu przyczynili się do powstania majątku wspólnego. Procentowy podział majątku po rozwodzie powinien wynosić 50/50. Jeśli chcesz obalić to domniemanie, musisz wykazać, że w Twoim przypadku było inaczej.
Za przyczynianie do się do powstania majątku wspólnego uznaje się zarówno pozyskiwanie majątku, jak i oszczędzanie wydatków. Pomnażanie majątku to nie tylko praca zarobkowa, ale też otrzymany spadek, czy darowizna, które potem zostały wykorzystane na potrzeby rodziny.
Z kolei po drugiej stronie mocy mamy trwonienie majątku i rozrzutność. Sąd waży wszystkie okoliczności, a efektem końcowym tych kalkulacji jest postanowienie.
Nierówne udziały a praca przy wychowywaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym
Jeżeli jedno z Was zajmuje się domem i dziećmi, jest to również forma oszczędności dla domowego budżetu – w ten sposób oszczędza się na pomocy domowej i opiekunce do dziecka. Z tego względu w kodeksie wprost zapisano, że przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym.
To jest ciekawe zagadnienie, którego istota zbliżona jest bardziej do postępowania rozwodowego niż do spraw o podział majątku. Jeśli zarzuca się żonie, czy mężowi nieróbstwo argumenty są podobne jak przy rozwodzie: „ani nie pracował(a), ani nie zajmował(a) się domem”.
Jeśli właśnie to jest podstawą Twojego żądania ustalenia nierównych udziałów, może się przydać wyrok rozwodowy, potwierdzający te okoliczności, choć przystanie na rozwód bez orzekania o winie nie stoi na przeszkodzie dochodzenia nierównych udziałów.
O ile rzetelna praca we wspólnym gospodarstwie domowym jest oceniana pozytywnie i przemawia przeciwko ustaleniu nierównych udziałów, to rażące uchylanie się od obowiązków domowych i przerzucanie ich na współmałżonka przy jednoczesnym niepodejmowaniu pracy bywa wystarczającym argumentem dla orzeczenia nierównych udziałów.
Nierówne udziały podział majątku
Jak wygląda procedura ustalania nierównych udziałów? Żądanie ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym zgłasza się w postępowaniu o podział majątku wspólnego. Można to zrobić jedynie przed sądem pierwszej instancji, najpóźniej do czasu zamknięcia rozprawy. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście oboje zgłosili taki wniosek, a sąd rozstrzygnie, kto ma rację.
Orzeczenie o nierównych udziałach będzie jednym z punktów postanowienia kończącego postępowanie. Sąd ustalając nierówne udziały najczęściej posługuje się procentami lub ułamkami. Ten punkt postanowienia zazwyczaj nosi krótkie brzmienie:
„Sąd ustala, że udział wnioskodawczyni w majątku wspólnym wynosi 40 %, zaś uczestnika 60 %”. Proporcje mogą być różne np. 25% do 75%, 1/3 i 2/3 – wszystko zależy od ustaleń poczynionych przez sąd i zgłoszonego żądania.
Taki zapis ma kolosalną wagę, bo oznacza, że cały majątek będzie dzielony właśnie w takich proporcjach i tak będą rozliczane wszystkie spłaty i dopłaty. Nie ma możliwości, by ustalić nierówne udziały tylko w niektórych składnikach majątku – np. przedsiębiorstwie.
W końcowym rozrachunku jedna ze stron w toku podziału otrzyma więcej niż druga.
Na koniec warto dodać, że ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym to nie lada sztuka. Jeśli za Twoim stanowiskiem nie idą mocne argumenty i solidne dowody zachowaj raczej umiarkowany optymizm.
Nierówny podział majątku dowody
W celu udowodnienia zasadności nierównego podziału majątku należy przedstawić konkretne dowody. Nie istnieje zamknięty katalog dowodów w sprawie o podział majątku. W sądzie możesz za dowód mogą posłużyć:
- zeznania świadków,
- faktury/ paragony,
- zeznania podatkowe,
- wyciągi z kont bankowych,
- zdjęcia/ nagrania,
- notatki z interwencji policji,
- skierowania na leczenie odwykowe,
- opinie lekarskie,
- dokumentacja medyczna,
- umowy kredytowe,
- korespondencja,
- dowody zakupu.