Moje konto bankowe, jego konto bankowe, jej konto bankowe…
W rozmowach ze mną Klienci często operują takimi zwrotami. Panie Mecenasie – mówią – ale to jest przecież moje konto bankowe.
Co jest nie tak?
Czyje konto, a może warto zapytać: czyje pieniądze?
Widzisz, nie chodzi o to czyje jest konto, czyli kto podpisał umowę na prowadzenie rachunku bankowego. Chodzi o to, skąd pochodzą pieniądze zgromadzone na tym rachunku.
Przypomnę tylko, że jeśli pozostajecie w ustroju wspólności majątkowej, to wszystkie Twoje zarobki trafiają do majątku wspólnego. Jeśli zarabiasz pieniądze, to one są wspólne, nawet jeśli pracodawca wypłaca Ci je na Twój rachunek bankowy.
Dla odmiany: jeśli otrzymujesz pewną kwotę w spadku, to trafia ona do majątku osobistego i nie zmieni tego fakt, że jest ona trzymana na waszym wspólnym koncie. Chociaż, akurat tutaj mogą się pojawić trudności dowodowe, ale o tym kiedy indziej.
Podział pieniędzy zgromadzonych na rachunku bankowym
Pamiętaj, że wszędzie tam, gdzie mowa jest o majątku wspólnym prędzej czy później pojawi się temat podziału tego majątku. Czy więc można żądać podziału środków pieniężnych zgromadzonych na jej lub na jego rachunku bankowym małżonków?
Jakiej odpowiedzi się spodziewasz?
Oczywiście, że możesz. Wszystkie zgromadzone przez Was środki pieniężne wg stanu na dzień ustania wspólności majątkowej (czyli najczęściej na dzień uprawomocnienia się wyroku rozwodowego) będą podlegać podziałowi.
Dodatkowo, chciałbym zwrócić Twoją uwagę na taką sytuację: Rozwodzicie się już od jakiegoś czasu. Sąd leniwie prowadzi postępowanie. Rozprawy wyznaczane są co kilka miesięcy. Nie zawsze pojawiają się świadkowie, sąd ponownie ich wzywa, nakłada grzywny, odracza rozprawy…
Przez cały ten okres Wy nadal jesteście w ustroju wspólności majątkowej. Cały czas środki wpływające na „Twój” rachunek bankowy lub rachunek małżonka są wasze wspólne i za jakiś czas będzie trzeba się nimi podzielić.
Jak uzyskać przewagę i przygotować się do podziału majątku?
Jeśli to Ty zarabiasz więcej, możesz uzyskać przewagę. W czasie takiego długotrwałego rozwodu załóż sprawę o ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną. Dzięki temu, wszystko co zarobisz i zgromadzisz na rachunku bankowym po dacie ustania rozdzielności wskazanej przez sąd, będzie tylko Twoje.
Więcej: Ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną
Jeśli, to Ty zarabiasz mnie, nic nie rób. Chociaż, może inaczej… Rób – postaraj się ustalić jakie są numery rachunków posiadanych przez Twojego małżonka, albo chociaż z usług jakich banków korzysta.
W sprawie o podział majątku będzie trzeba wykazać stan rachunku na dzień ustania wspólności majątkowej. To stosunkowo łatwe, bo wystarczy zwykły wyciąg z banku lub zaświadczenie o stanie środków na ten dzień, które można uzyskać w zasadzie od ręki.
Skoro rachunek jest na niego lub na nią, bank Ci takich informacji nie udzieli, ale nie o to chodzi. Wystarczy, że poprosisz żeby to sąd w sprawie o podział majątku wystąpił do banku z pytaniem o stan konta na dany dzień. Ty musisz tylko poinformować sąd o jaki bank chodzi, a najlepiej wskazać też numer rachunku.
Dlatego przejrzyj stare papiery, może będzie tam jakiś „świstek z banku”. Sprawdź też skąd otrzymujesz przelewy np. dotyczące alimentów. Jeśli ustalisz w jakim banku małżonek ma konto, będziesz mógł skutecznie podzielić zgromadzone przez niego środki.
To teoria, a teraz praktyka
Czytaj dalej: